w moim ulubionym sklepie, gdzie można znaleźć cudowne diamenciki lub otoczaki i oszlifować je ;), znalazłam to cudo. które urzekło mnie swoim azteckim wzorem ….. ale na swojej lewej stronie.

postanowiłam go trochę podrasować. Tak wygląda na lewej stronie:

Znalazłam w moich zapasach pasujące kolory włóczki, pocięłam na małe kawałki i w miejscu widocznych szwów zrobiłam frędzle.


